Ciąża to niezapomniany czas w życiu kobiety. Czas refleksji i przemyśleń na temat dotychczasowego życia. To moment, w którym każda para spodziewająca się dziecka, powinna przewartościować swoje dotychczasowe życie i ułożyć na niego nowy plan działania. Plan, który uwzględni pojawienie się nowego członka rodziny.
Cały okres ciąży zarówno dla kobiety, jak i jej partnera jest czasem, który przygotowuje ich do nowej roli rodziców. Ta rola wcale nie jest taka prosta. Trzeba przyjąć na siebie wiele nowych obowiązków, zrezygnować z dotychczasowego, bardziej rozrywkowego życia. To trudne zmiany dla młodych rodziców. Podczas tych 9 miesięcy, przyszli rodzice zapoznają się wnikliwie z literaturą, poświęconą opiece nad noworodkiem i niemowlakiem. Wydawałoby się, że posiedli już wystarczającą wiedzę, aby należycie wypełniać swoje nowe obowiązki.
Do momentu narodzin, ich życie praktycznie nie ulega zmianie. Dużo rozmawiają, spacerują, kompletują wyprawkę dla dzidziusia i czekają.
To czekanie przerywa zwykle moment narodzin ich dziecka. Wreszcie nadszedł ten dzień, ten długo wyczekiwany moment pojawienia się ich dziecka. Od teraz staną się rodzicami. Całą zdobytą wiedzę (oczywiście czysto teoretyczną) będą mogli teraz wdrożyć w życie, pokazać, jakimi są rodzicami. W szpitalu praktycznie nie uczestniczyli w opiece na, d dzieckiem, ponieważ maluszek głównie spał, a pielęgniarki sprawowały nad nad nim opiekę.
Sytuacja diametralnie się zmienia po przybyciu z dzieckiem do domu. Teraz młodzi rodzice są skazani wyłącznie na siebie i muszą się wspierać w nowej roli.
Czuwają oni nad swoim maluszkiem dzień i noc. Zapewniają mu wiele bodźców do rozwoju, kupują szereg rozmaitych zabawek interaktywnych, którymi on nie potrafi się jeszcze bawić. Zapominają, że noworodek a niemowlę to kolosalna różnica w etapach rozwoju dziecka.
Każdego z nich należy inaczej traktować i inaczej wpływać na jego rozwój.
Noworodek to maleństwo, które przez większość dnia śpi i je. Z takim maluszkiem nie możemy się jeszcze bawić, ani go rozwijać, bo jest zbyt maleńkie i kruche. Noworodek potrzebuje naszej opieki i bliskości, by mógł rosnąć i przybierać na wadze.
Około 3 miesiąca nasz maluszek przestaje być już noworodkiem i przechodzi na wyższy szczebel rozwoju, staje się niemowlakiem. Nadal jest jeszcze bardzo mały i dużo śpi, ale z każdym dniem staje się coraz bardziej kontaktowy. Cieszy nas, gdy reaguje na nasz głos,a jego buźka jakby się uśmiecha na nasz widok. Jako mamy wreszcie czujemy się doceniane i potrzebne naszemu dziecku. Widzimy, jak reaguje na nasz widok, jak uspokaja się, gdy bierzemy go na ręce i tulimy w płaczu. Tylko my rodzice, a częściej tylko mamy potrafimy ukołysać naszego płaczącego maluszka i tak naprawdę to my wiemy, czego on potrzebuje, gdy jest mu smutno i źle.
Kiedy nasz malec podrośnie i przestaje być delikatną kruszynką w beciku i staje się kontaktowym niemowlakiem, zaczynamy dostrzegać znaczącą różnicę między tymi dwoma etapami w życiu maluszka. Noworodek a niemowlę to dwa różne światy. Każdy z nich jest inny, niepowtarzalny i każdy ma swój urok.